Forum plemienia WIZAŻ

Z wiatrem we wlosach

Tak,na przykład "Gumstrząb".Nie pytajcie skąd się to wzięło. Wink

Lexie

Skąd to się wzięło??

Very Happy

Chyba nie spodziewałyście się po mnie niczego innego? Wink

Atyde&Momo

Z wiatrem we wlosach

Lexie

Ja chcę do plemienia, które wymyśla głupie rangi Very Happy

A tak poza tym nawiązałam dziś ścisłą współpracę z sojusznikiem z NecroL Smile

Dość długa korespondencja i spora ilość mojego wojska na wsparciu w jego dwóch wioskach, ledwo przejętych. Sympatyczny facet Smile

Bardzo możliwe, że przyłączę się do ataków NecroL na TKM. Zabawne, że mam atakować z sojusznikami, a nie ze współplemieńcami Wink

Gość

Szkoda Lexie że nie jestes w pobliżu DHK.
Nie musiałabyś się stykać z nimi wioskami,ale chociaż jakaś przyzwoita odległość byłaby furtką do przejścia do nich.
Dziś dołączyła do nas kolejna dziewczyna,sama poprosiła o zaproszenie,wcześniej była w IRP(chyba dobrze napisałam nazwę plemienia)
Narazie pewnie przeżywa szok,tak samo jak ja na początku,ale mam nadzieję że wkrótce się do nas odezwie.
Mają poczucie humoru chłopaki,czasem nieco przekraczające dobry smak,ale można się przyzwyczaić.Ja mam jedną wadę,już wszystkie plemiona będę porównywać z WIZAŻ,dlatego do wszystkiego podchodzę nieco sceptycznie.Mam nadzieję że mi to minie.Już mija,co ja gadam. Very Happy

Z wiatrem we wlosach

Z wiatrem we wlosach

Rozczuliłam się...

Atyde&Momo

Ja też...

Atyde&Momo

Moje ataki na wszystko co się rusza,przyniosły efekt Wink

Właśnie ktoś się wkurzył i idzie sprawdzić ile mam wojska Mr. Green

Z wiatrem we wlosach

Nie przejmuj się.Ja tak mam na 9.Wszyscy krzyczą(no może nie wszyscy,przesadziłam) żebym w końcu zaatakowała ja.
Gość na mnie po kilka ataków wysyła dziennie,była chwila spokoju,jak się rozbił,ale teraz na nowo zaczyna szaleć-dorobił się w tym czasie ataku.
Nie robi obrony w ogóle,bo mu ślą współplemieńcy,zeskanowałam wczoraj-3 rycerzy stoi,przecież nie jego.
Ma po 5 tys niemal każdej jednostki obronnej.Wpadłam w pułapkę po prostu.
Nie przebiję się sama.
Stoję w miejscu z rozwojem.Gdyby nie fakt,że bardzo zaangażował się w to mój osobisty sojusznik-odpuściłabym sobie.Ale on chce go pokonać dla mnie...
Żebym przejęła jego wioske a potem swoją mi odda.
Jedyny sojusz ma ze mną,miał w ogóle nie mieć,nie chciał z nikim podpisywać.Wojko-super chłopak!

Atyde&Momo

Nie przejmuję się Mr. Green

Postanowiłam być agresywna.Zobaczymy jak długo pociągnę Wink

Z wiatrem we wlosach

A ja nie potrafię być agresywna.Musi mnie ktoś naprawdę zdenerwować mocno.
Oduczyłam się agresywnej gry na trójce,tam walczyłam o przetrwanie raczej słowem,dyplomacją i rzucaniem czarów-działało bez zarzutu.;]

Z wiatrem we wlosach

Atyde&Momo

Żyje,żyje

Sierota,wysłał na mnie 18 zwiadowców Laughing